środa, 14 listopada 2012

Prolog



- Słuchajcie moje kochane panie – zaczął szef, który zarządzał zarówno kuchnią jak i bazą noclegową w owym hotelu – Dzisiaj przyjadą do nas specjalni goście… mianowicie piłkarze Chelsea Londyn. Bądźcie miłe a przede wszystkim grzeczne. Jak się dowiem o jakimkolwiek złym traktowaniu piłkarzy, to wylatujecie bez możliwości tłumaczenia się, jasne?
Wszystkie kelnerki jak i sprzątaczki hotelowe przytaknęły i wróciły do swoich prac.
- Wiedziałam, że kiedyś trafię na ten historyczny moment! Że wreszcie zobaczę miłość mego życia z bliska! – mówiła Marina, splatając ręce i robiąc maślane oczka ku górze.
- O kogo Ci chodzi? – spytała blondynka, poprawiając fartuch i ponownie wiążąc go w pasie.
- No o Davida Luiza! – brunetka  powiedziała to tonem, który wyrażał stwierdzenie „ Jak można tego nie wiedzieć?”
- To już wiem, że nie mogę cię posłać do zapisania zamówienia od niego, więc  ja się tym będę zajmować. – mówiła spokojnie blondynka, posyłając o kilka lat starszej przyjaciółce ciepły uśmiech.
- Natalie, tak nie można!

~*~

Właśnie przyjechali do Nowego Jorku, w którym mieli za  dwa dni  rozegrać  pierwszy na tym obiekcie mecz piłki nożnej-  Chelsea Londyn  z Paris Saint-Germain.
Zatrzymali się w hotelu, gdzie każdy dostał osobny pokój, by na swój sposób mógł wypocząć. Jedni poszli zjeść coś niezdrowego poza hotelem, zaś inni rozgrywali partyjkę w piłkarzyki w głównym holu, natomiast niejaki Lucas Piazon ze swoim kolegą Davidem Luizem postanowili się wybrać do hotelowej restauracji, z racji nadchodzącej pory obiadowej.
Usiedli przy zarezerwowanym przez sztab stoliku dla kadry Chelsea, po czym zaczęli składać zamówienie u sympatycznej i nie grzeszącej urodą, młodej kelnerce.
- Poproszę  ryż z mięsem gotowanym i do tego może… jakąś sałatę, koniecznie z ogórkiem i pomidorem! – powiedział Lucas i zaśmiał się patrząc na dziewczynę, która notowała wszystko w swoim notesie.
- Ja natomiast poproszę spaghetti – zamówił David.
- Coś do picia? – spojrzała na nich z lekkim uśmiechem na twarzy.
- Dwie cole – zakomunikował Lucas, uśmiechając się do brunetki.
Dziewczyna przytaknęła na znak zrozumienia i odeszła, wyrywając  kartkę z zamówieniem i chowając notes wraz z długopisem do kieszonki fartucha.
- Ładna – skomentował David – Ale szkoda, bo patrzyła na Ciebie.
- Głupoty gadasz. Patrzyła się zarówno na Ciebie jak i na mnie.
- To ty chyba masz oczy z tyłu głowy – zaśmiał się  obrońca Chelsea.
Po chwili dziewczyna przyszła do stolika z dwiema szklankami wypełnionymi Coca-colą. Rozłożyła również sztućce i posyłając im ciepły uśmiech wróciła do kuchni.
- Naprawdę ładna – skomentował Lucas i popił łyk gazowanej cieczy.
- Mówiłem – zaśmiał się chłopak w kręconych włosach i również wypił colę ze szklanki. 
_____
prolog za nami :)
mam nadzieję, że komuś to krótkie dość opowiadanie - bo liczy ono 7 odcinków + prolog i epilog-  przypadnie do gustu. Jeżeli kogoś mam informować to proszę o zawarcie tego w komentarzu :)
pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. następnym razem informuj, że pojawia się prolog na nowym blogu! zapowiada się super opowiadanie! muszę przyznać, że część o Davidzie i Lucasie była najlepsza! czekam z niecierpliwością na nowy!

    OdpowiedzUsuń
  2. David i Lucas <3
    Kocham Luiza od kiedy przeszedł do Chelsea i nawet brzydki samobój tego nie zepsuje. Co do Piazona. Jak można go nie kochać?
    Informuj mnie koniecznie o nn.
    too-easy-to-destroyed.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. swietnie sie zapowiada! szkoda, ze bedzie ono krotkie, ale z pewnoscia zaskakujace!
    jesli mozesz to informuj mnie o nowosciach na
    karim-and-love-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Lucas, oo :D Fajne fajne, to on będzie Natalie? ;p Czekam na nowy + informuj mnie na majeks.blog.pl ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Piazon ;] szkoda że krótki będzie ten blog ale tak będę go czytać z ciekawością ;) Zapowiada się fajnie i czekam na next. Informuj mnie ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam i na tą chwilę mnie informuj. Krotkie opowiadanie? Tym lepiej, bo 7 odcinków mogę wytrzymać z Chelsea :P
    Pisz kolejny i informuj mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, dobrze, bo tak jak @Nat nie gustuję w Chelsea, ale dla tych dwóch przeuroczych panów można zrobić wyjątek. :)
    Informuj mnie, proszę ;3

    OdpowiedzUsuń